Kiedy w 1897 r. wyrwałeś Minę z moich rąk myślałeś, że możesz o mnie zapomnieć. Jednak teraz, 7 lat później mam dla ciebie złe wieści - Ja ZMARTWYCHWSTAŁEM! I to przeze mnie Mina wybrała się w podróż do Transylwanii, zostawiając Ciebie w Londynie. Jeśli chcesz ją odzyskać musisz pojechać za nią, a wtedy wpadniesz prosto w moje ręce. Zemsta jest słodka.
Moi słudzy właśnie donieśli mi, ze pojawiłeś się w pobliskiej gospodzie i szukasz drogi do mojego zamku. Nim do niego dojdziesz, będziesz musiał znaleźć właściwą drogę przez ciemne tunele i korytarze, zwiedzić nocą cmentarz, a dopiero potem może trafisz do mojego zamku. I choć okolica(którą oglądasz swoimi własnymi oczyma) nie jest już tak piękna jak kiedyś, to przecież nie jest najważniejsze. W końcu ząb czasu odciska się na wszystkim (oprócz mnie) Musisz się z tym pogodzić, podobnie jak z tym, że sam nie rozjaśnisz otaczających ciemności, musisz liczyć jedynie na to światło (brrrrrrrrrrrr, aż niedobrze mi się robi na samą myśl o nim), które pali się wokół ciebie. Zresztą ten mrok ma też trochę ciebie przestraszyć, podobnie jak wycie wiatru, skrzypienie drzwi czy pohukujące gdzieś w oddali sowy. Czujesz tą atmosferę grozy, adrenalinę krążącą w twoich żyłach? A może masz już gęsią skórkę? Tylko nie mów, ze się nie boisz, bo ja wiem, że to nieprawda.
Pamiętaj też, że w moim interesie nie leży ponowna utrata Miny na twoją rzecz, a to oznacza, że nie zamierzam ci ułatwiać życia. Nim dojdziesz do mojego zamku będziesz musiał pokonać wiele przeszkód, ominąć moje sługi i rozwiązać łamigłówki logiczne. Ale co to? Właśnie doniesiono mi, że ty sobie z tego nic nie robisz i skutecznie udaje ci się wyrwać z moich rąk. I że brniesz coraz dalej wielokrotnie wykorzystując MÓJ pierścień smoka! Ani zawalony most, ani moi przyjaciele nietoperze nie potrafili ciebie zatrzymać. I co gorsza mój zamek odsłania przed tobą swoje sekrety. Zdecydowanie za szybko zbliżasz się do Miny. Widocznie ciebie nie doceniłem, choć z tego co wiem w niektórych momentach łatwo ci nie szło. Nie dam ci jednak satysfakcji ze spotkania ze mną. Kiedy będziesz czytał te słowa, ja będę w Londynie i tam na ciebie zaczekam. Wtedy jednak postawię przed tobą trudniejsze przeszkody, takie których nie pokonasz. To jednak kwestia przyszłości.
Może fakt, że tak szybko dostałeś się do mego zamku wynika z tego, że wszyscy, których napotykasz mówią w twoim języku, i to mówią płynnie. Moje notatki też potrafisz odczytać, a to dla mnie zły znak. Abyś nie miał za łatwo musisz uważnie słuchać tego, co mówią ci inni, bo nigdzie nie znajdziesz ich słów w formie pisanej. Nie wiem, jak to możliwe, że nie istnieje bariera językowa, ale cóż, widocznie sprawiła to jakaś siła potężniejsza nawet ode mnie. I muszę przyznać, że zrobiła to naprawdę dobrze.
Wiem, ze znów straciłem Minę, ale zapewniam cię, że to tylko sytuacja przejściowa! Póki co możesz cieszyć się swoim sukcesem, ale to nie jest ostateczne zwycięstwo! Wygrałeś bitwę, wojna jednak wciąż trwa! Nie zapominaj o tym ani na chwilę, bo ja uderzę już niedługo i jeszcze silniej niż ostatnio!
Drakula.
PODSUMOWANIE:
OCENA GRY:7/10
ZALETY:
+fabuła
+klimacik
+animacje
+niezła grafika(jak na rok produkcji)
+dźwięki
+zagadki
+polonizacja
WADY:
-zdecydowanie za krótka
-jedyne słuszne ustawienia gry
-brak napisów