Post
autor: Adam_OK » 05 września 2015, 16:30
Niewiele już z niej pamiętam, ale generalnie było OK. Walki były proste i stosunkowo mało, więc dało się to jakoś przeżyć. Fabularnie bardzo dobrze, graficznie i muzycznie szału nie było, ale tragedii też nie. Co do przyrządzania mikstur - nie zgodzę się, ze składników nie zabraknie. Niby roślinki odrastają, ale nie wszystkie i z tego, co pamiętam, to była taka sytuacja, ze musiałem wczytywać wcześniejszy zapis, bo zrobiłem sobie zbyt dużo bodajże leczniczych mikstur i w efekcie zabrakło mi jakiegoś ziela do zrobienia innej, ważnej z punktu fabularnego mikstury (bez niej nie dało się popchnąć akcji do przodu). Może kiedyś sobie ją odświeżę, bo była niezła. 7/10 mogę spokojnie dać.