W jaką grę obecnie gracie?

[Fota113]

Tfu tfu jakie słowa? Przecież ja nic nie mówiłem :-]

[Nfsfan83]

Wypluń te słowa.

chyba wypluj chyba, że u Ciebie się inaczej pluje

[kassiopestka]

No wydurniam się, jak to ja. U mnie w domu krąży mnóstwo powiedzonek z różnych filmów i książek. To nie wiem, czy nie jest czasem z Samych swoich...

[DirkPitt1]

U mnie w domu z powiedzonek się mocno przyjęła Chmielewska. "O chamy niemyte!", "wołoduch" i plucie do dżemu przede wszystkim.

[Nfsfan83]

No wydurniam się, jak to ja. U mnie w domu krąży mnóstwo powiedzonek z różnych filmów i książek. To nie wiem, czy nie jest czasem z Samych swoich...

A to ok bo mówię Ty tak j.polskim władasz a tutaj takie babole to wypluniaj do woli jak lubisz

W Igora i Drasule zagraj lepiej

[kassiopestka]

U mnie w domu z powiedzonek się mocno przyjęła Chmielewska. "O chamy niemyte!", "wołoduch" i plucie do dżemu przede wszystkim.

U mnie Chmielewska też. Jak ktoś mnie pyta: "A pamiętasz?", to ja już odruchowo odpowiadam: "Przeważnie zapominam". Wołoduch obowiązkowo. Poza tym: "ty, dawa ten papier, please" albo "dawa matryce".
I Musierowicz: "robi on katastrof", "tragiczny krwawy kotlecik".
Z Sienkiewicza "prywatnemu, nie posłowi" i oczywiście "kończ, waść, wstydu oszczędź". Mój tata uwielbiał Sienkiewicza, jak byłam dzieckiem, cytował całe fragmenty Potopu - i tym mnie zachęcił do sięgnięcia po Trylogię.

W Igora i Drasule zagraj lepiej

Ja w wampiry tylko na śmiszno. Na straszno się boję.

[DirkPitt1]

U mnie w domu z powiedzonek się mocno przyjęła Chmielewska. "O chamy niemyte!", "wołoduch" i plucie do dżemu przede wszystkim.

U mnie Chmielewska też. Jak ktoś mnie pyta: "A pamiętasz?", to ja już odruchowo odpowiadam: "Przeważnie zapominam". Wołoduch obowiązkowo. Poza tym: "ty, dawa ten papier, please"

I dostał ten papier. "Bobek wyżebrał trzy rolki papieru toaletowego - bardzo się przydał."

I jeszcze nikt u mnie w domu już nie mówi, że coś słyszał. Wszyscy jadą panem Muldgaardem, że "ucho moje słyszało". I "wizytować krze".

[Nfsfan83]

U mnie w domu z powiedzonek się mocno przyjęła Chmielewska. "O chamy niemyte!", "wołoduch" i plucie do dżemu przede wszystkim.

U mnie Chmielewska też. Jak ktoś mnie pyta: "A pamiętasz?", to ja już odruchowo odpowiadam: "Przeważnie zapominam". Wołoduch obowiązkowo. Poza tym: "ty, dawa ten papier, please" albo "dawa matryce".
I Musierowicz: "robi on katastrof", "tragiczny krwawy kotlecik".
Z Sienkiewicza "prywatnemu, nie posłowi" i oczywiście "kończ, waść, wstydu oszczędź". Mój tata uwielbiał Sienkiewicza, jak byłam dzieckiem, cytował całe fragmenty Potopu - i tym mnie zachęcił do sięgnięcia po Trylogię.

W Igora i Drasule zagraj lepiej

Ja w wampiry tylko na śmiszno. Na straszno się boję.

W grze gdzie masz takie intro tylko na śmieszno:



Igor na gitarze szczegółnie

[Fota113]

Właśnie zaczynam serię Atlantis wszystkie 5 części po raz pierwszy.Niech będzie chronologicznie od jedynki .

[kassiopestka]

W grze gdzie masz takie intro tylko na śmieszno:



Igor na gitarze szczegółnie

Jakość deczko słaba. A chociaż po polskiemu jest?

[Nfsfan83]

dla Ciebie kazda gra z grafiką VGA to już zła gra??? ah ta bananowa młodzież tylko FHD albo 4K

[DirkPitt1]

Ach ci staruszkowie, wszystko co ma mniej niż 50 lat i nie jest 2D w rozdzielczości 320 x 240 i w 5 FPS to już nie to co kiedyś.


Chociaż, żeby było uczciwie, toja też się chyba do staruszków kwalifikuję, bo uważam, że w świecie taktycznych turówek jest JA2 i długo, długo nic.

[Nfsfan83]

dobra VGA nie mówiąc już o SVGA bije na głowe indyki w 4K

[kassiopestka]

No dobra, pomijając rozwalenie mnie "młodzieżą", do której się już od wieków nie zaliczam, to rozumiem, że wersji PL niet. Szkoda, bo intro fajne.

[Nfsfan83]

podstawowy eng też niet? ale serio tam to jest tak proste, że aż szok dasz radę - to samo z Igorem

[Konrad]

Pograłem przez 3 godzinki w Gabriel Knight 3. Zaczyna mi się podobać, zobaczymy gdzie mnie zaprowadzi ta przygoda.

[Subaru Mitsubishi]

Ja właśnie zaliczyłem Whispers of a Machine. Niestety mimo usilnych starań raz posiliłem się solucją.

[pi_kor]

Ja właśnie zaliczyłem Whispers of a Machine. Niestety mimo usilnych starań raz posiliłem się solucją.

Otworzenie sekretnego pokoju?

[Konrad]

Kolejne 3 godziny w "halflajfa" od Jane Jensen.

[Subaru Mitsubishi]

Ja właśnie zaliczyłem Whispers of a Machine. Niestety mimo usilnych starań raz posiliłem się solucją.

Otworzenie sekretnego pokoju?

Bingo. Najgorzej, że miałem intuicję i

Spoiler:

w pewnym momencie próbowałem wciskać te przyciski w różnych kolejnościach, czułem też, że w książce jest podpowiedź, ale jakoś nie powiązało mi się jedno z drugim.