1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

ODPOWIEDZ

Co myślisz o grze?

10. Idealna pod każdym względem
0
Brak głosów
9. Prawie doskonała
0
Brak głosów
8. Świetna z małymi niedociągnięciami
0
Brak głosów
7. Dobra, ale czegoś jej brakuje
2
13%
6. Mogłaby być troszkę lepsza
6
40%
5. Niczym specjalnym się nie wyróżnia
4
27%
4. Więcej wad niż zalet
2
13%
3. Mogło być jeszcze gorzej
0
Brak głosów
2. Kiepska, to mało powiedziane
0
Brak głosów
1. Szkoda pieniędzy i zachodu
1
7%
 
Liczba głosów: 15

Awatar użytkownika
adventurka
Publicysta
Posty: 3387
Rejestracja: 16 lutego 2012, 00:23
Lokalizacja: Słupsk
Podziękował(a): 133 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 104 razy
Płeć:

1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: adventurka » 11 listopada 2013, 21:25

Obrazek

Mile widziane uzasadnienie oceny

Awatar użytkownika
SpokoWap
Przyjaciel forum
Posty: 1185
Rejestracja: 19 czerwca 2012, 16:22
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował(a): 17 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 45 razy
Płeć:
Kontakt:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: SpokoWap » 12 listopada 2013, 17:46

Gra dobra, ale zdecydowanie zbyt krótka. Kilka godzin i po sprawie. Wszystko inne na piątkę z plusem; grafika, klimat, zagadki, udźwiękowienie - bez zarzutu. Trochę o grze napisałem na swoim blogu, jak ktoś ciekaw, w profilu mam do niego link, tu nie będę podawał, by nie spamować ;-)
Obecnie grane: Know by heart... Stacja Sto Słów - moje miejsce w sieci

Awatar użytkownika
Adam_OK
Moderator
Posty: 3464
Rejestracja: 24 lutego 2013, 10:28
Lokalizacja: Ząbki koło Warszawy
Podziękował(a): 94 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 74 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: Adam_OK » 28 listopada 2013, 17:56

Popieram przedmówcę - gra dobra pod względem fabularnym, zagadkowym i audio - wizualnym. Nie jest prosta, ale mimo to strasznie krótka - tak na góra 3-4 godziny. Poza tym wszystko OK, łącznie z recenzją przedmówcy na jego blogu ;) Ja dam punkcik więcej niż on w swej recce - 7/10.
Czasem trzeba się cofnąć, aby móc pójść dalej.
Moja lista gier ukończonych
W sprawach forum i www piszcie: adam_ok(at)przygodomania.pl

Awatar użytkownika
Gocciana
Publicysta
Posty: 2563
Rejestracja: 03 stycznia 2012, 19:52
Lokalizacja: Małopolskie
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 11 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: Gocciana » 28 listopada 2013, 18:09

A ja nie dam więcej niż 6/10 ! I to właśnie z powodu bardzo miernej długości gry ;) W '1953: KGB...' wszystko przemawiało za tym, żeby grę... pociągnąć, dać graczowi się nasycić. I co? Ile razy już tak było, że zamiast prawdziwej ulewy dostaliśmy 'kapuśniaczek' ? ;) Dla mnie to strata, nie do odrobienia! I chociaż co do reszty, w całej rozciągłości popieram przedmówców, to zmarnowanej szansy na super grę nie wybaczam :P
Один человек сказал, всем нам улыбается смерть, мы лишь можем улыбнутся ей в ответ:-) Ukrainu Slawa!!

qwerty
Publicysta
Posty: 1279
Rejestracja: 28 lutego 2012, 15:45
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowania: 11 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: qwerty » 22 grudnia 2013, 21:17

Wybaczcie, ale nie jestem w stanie dać przygodówce, której fabuła to kpina, pozytywnej opinii. Niby zaczyna wszystko mieć sens, niby robi się ciekawie, aż tu niespodziewanie dostaje się od twórców z plaskacza. Tak, nie przypominam sobie tak bezsensownego zakończenia. Wyraźnie widać, ze twórcom zabrakło kasy i musieli jakoś zakończyć historię. I właśnie tak to zrobili. Jakoś.

Przyznam się, że w większości przypadków zagadki były dla mnie trudne. Bardzo trudne. Nie wiem, chyba dawno nie grałem w tego typu produkcję, bo jak się zapoznałem z solucją, to tylko strzeliłem sobie facepalma. A może gra nie zainteresowała mnie na tyle, by poświęcić mój cenny czas na rozgryzanie problemu? Możliwe. W każdym razie zagadki ciekawe.

Podsumowując: gra bardzo krótka, trudna i bez (dobrej) fabuły.

4/10
Na tapecie:
Przygodówka: Professor Leyton and the Diabolical Box (NDS)
RPG: Final Fantasy (PSP)
Taktyczna: -
Survival Horror: Silent Hill
FPS: XIII
Akcja: Nier Automata
Logiczna: Babel Tower

Attimo
Publicysta
Posty: 9
Rejestracja: 26 lutego 2012, 21:59

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: Attimo » 28 grudnia 2013, 20:41

Gra jest zdecydowanie za krótka, z drugiej strony grając w ich poprzednią produkcje Sublustrum nie spodziewałem się nadzwyczaj długiej rozgrywki, ale z tą długością gry trochę jednak przesadzili. Jeśli chodzi o zagadki to są stosunkowo na wysokim poziomie. Niestety sytuacji nie ratuje też tzw. klimat rozgrywki, jest co prawda nieźle, ale na tym bym poprzestał. Ostatecznie grze daje 6.

Awatar użytkownika
jackowsky
Przyjaciel forum
Posty: 1769
Rejestracja: 07 stycznia 2013, 12:39
Ukończone gry przygodowe - link do tematu: http://forum.przygodomania.pl/viewtopic ... t=50#p9799
Lokalizacja: Chorzów
Podziękował(a): 75 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 46 razy

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: jackowsky » 30 listopada 2014, 12:52

qwerty pisze:Wybaczcie, ale nie jestem w stanie dać przygodówce, której fabuła to kpina, pozytywnej opinii. Niby zaczyna wszystko mieć sens, niby robi się ciekawie, aż tu niespodziewanie dostaje się od twórców z plaskacza. Tak, nie przypominam sobie tak bezsensownego zakończenia. Wyraźnie widać, ze twórcom zabrakło kasy i musieli jakoś zakończyć historię. I właśnie tak to zrobili. Jakoś.
Dokładnie tak samo pomyślałem.

Ode mnie 5/10
Ostatnio skończone: Indiana Jones and the Fate of Atlantis PL (70%), Polda 6 CZ (70%), Champy the Useless Vampire PL (60%), Mindlock: Apartment, The PL (80%), Abandoned Planet, The (60%)

Awatar użytkownika
Urszula
Administrator
Posty: 12477
Rejestracja: 31 grudnia 2011, 12:05
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował(a): 186 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 214 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: Urszula » 01 grudnia 2014, 19:42

Tylko ze względu na tę parę zagadek dam, aż całe 4/10. Miałam nadzieję, że znajdę coś więcej w tej grze. :(
___________________________________________________________________________________________________
Moje :D gry
kontakt w sprawach PrzygodoManii: urszula(at)przygodomania(kropka)pl

Awatar użytkownika
jarecki83
Publicysta
Posty: 806
Rejestracja: 12 sierpnia 2013, 01:47
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował(a): 10 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 12 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: jarecki83 » 20 stycznia 2015, 21:05

Grałem w to jakiś czas temu. Trochę jestem zdziwiony, że wszystkim gra wydała się krótka. Ja sporo się przy niej nasiedziałem, bo nie radziłem sobie z zagadkami, czasami też brakowało mi pomysłów co dalej robić. Zakończenie mi się podobało - pamiętam, że było dość zaskakujące i na końcu czułem się jak po obejrzeniu jednego z odcinków Z Archiwum X, czyli zły na brak wszystkich wyjaśnień, ale z drugiej strony zadowolony, że mogę sobie wszystko sam dopowiedzieć. Najbardziej jednak utkwił mi w pamięci świetny klimat gry. Myślę, że warto zagrać. Dla mnie 7/10 :okok:

Awatar użytkownika
earwig11
Przyjaciel forum
Posty: 761
Rejestracja: 19 kwietnia 2012, 22:33
Lokalizacja: Maupiti Island
Podziękował(a): 8 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 66 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: earwig11 » 03 kwietnia 2015, 20:08

Krótka gra z ciekawymi zagadkami, interesującą fabułą i rozczarowującym zakończeniem. Pozostawiła po sobie pewien niedosyt - 6/10

Awatar użytkownika
Szynek
Posty: 13
Rejestracja: 07 czerwca 2013, 20:28
Otrzymał(a) podziękowania: 2 razy

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: Szynek » 26 maja 2016, 02:46

Dobra atmosfera, większość zagadek mi się podobało, grało się przyjemnie... do czasu, aż gra się skończyła. Po pierwsze, zdecydowanie za szybko, po drugie zakończenie kompletnie z sufitu wzięte, nijak ma się do reszty gry. Z powodu długości gry i tego zakończenia 6/10 (a mogło być znacznie wyżej). Polecam kupić na przecenie (na Steam'ie można czasami dostać za jakieś grosze).

Jeżeli komuś gra się podobała, polecam Sublustrum, poprzednią produkcję tych samych twórców. Bardzo podobna pod względem gameplay'a, nieco dłuższa, z bardziej rozwiniętą i sensowniej rozwiązaną fabułą.

Awatar użytkownika
UpartaZołza
Przyjaciel forum
Posty: 593
Rejestracja: 23 czerwca 2013, 21:28
Podziękował(a): 2 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 3 razy

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: UpartaZołza » 18 listopada 2016, 23:04

Nie wiem właściwie jak mam ocenić tę grę. Z jednej strony nie grało mi się źle - całość nie jest bardzo trudna, ale czasem trzeba też trochę pogłówkować by ruszyć z miejsca, oprawa audio daje radę (wszelkie dźwięki tła oraz pewien tajemniczy głos) i buduje nieco niepokojący klimat, a fabuła w którymś momencie zaczyna intrygować, szczególnie za sprawą znajdowanych po drodze dokumentów.
Z drugiej strony zaś... No właśnie. Zakończenie całości jest dziwne. Tak po prostu. Nie bardzo chyba ogarniam co tam się stało i o co w tym wszystkim chodzi. Jeśli miało to być typowe zakończenie otwarte, pozwalające na swobodną interpretację wydarzeń - to chyba mnie to zadanie przerasta. A nawet chyba nie mam za bardzo ochoty tego analizować. Dodatkowo, mimo że dźwięki otoczenia pomagały w budowaniu niepokoju, to czegoś mi jednak brakowało i nie potrafiłam się wczuć w to, co przeżywa bohater ani nie poczułam na plecach "dreszczyku", a gra miała potencjał by ów wywołać. Całość jest w dodatku krótka, spokojne przejście gry zajmuje zaledwie parę godzin.

Największą bolączką w tej grze dla mnie było jednak sterowanie i widok FPP :zalamka: Wyjątkowo mnie takie kierowanie bohaterem męczy i, niestety, zabiera nieco radości z grania.

Ocena waha się gdzieś między 5 i 6.
Aut viam inveniam aut faciam.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Awatar użytkownika
PawelJasiak
Przyjaciel forum
Posty: 598
Rejestracja: 10 kwietnia 2016, 18:58
Podziękował(a): 2 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 4 razy
Płeć:

Re: 1953: KGB unleashed - ocena użytkownika

Post autor: PawelJasiak » 21 października 2017, 23:37

6/10

Krótka, aczkolwiek całkiem przyjemna, z niezłym klimatem.. i urwana niespodziewanie :) Fajnie udało się twórcom odtworzyć klimat zamordyzmu lat 50 (przynajmniej tak to sobie wyobrażam z tego co przeczytałem i słyszałem), dużo fajnych wstawek (komiks propagandowy itd.). Niemniej jednak mam wrażenie, że zakończenie nie dość, że nic właściwie nie wyjaśnia, to jeszcze zupełnie nie odnosi się do wydarzeń z gry. Ot, pomysł dobry, zagadki fajne, ale mogła być dłuższa. Trochę zmarnowany potencjał widać. W związku z tym ocena jak wyżej :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „1953: KGB unleashed”