Niniejszy artykuł ujawnia kulisy powstania gry „Noc królika” niemieckiego studia Daedalic Entertainment oraz ukazuje rozmaite ciekawostki, na które można się natknąć podczas przygody w zaczarowanym świecie Jerzyka Orzecha i Mysiboru.
Ciekawostki o grze:
• Autorem The Night of the Rabbit jest Matthias Kempke, który przed podjęciem współpracy ze studiem Daedalic Entertainment stworzył darmową przygodówkę What Makes You Tick? (2007) oraz jej komercyjny sequel – What Makes You Tick: A Stitch in Time (2010). Proces twórczy był podobno dla Matthiasa tak wyczerpujący, że ten postanowił wrócić na studia i nie brać się więcej za pisanie gier. Jak się okazało, do czasu.
• Jesienią 2010 r. brat Matthiasa, Sebastian, podsunął mu pomysł na nową grę. Zasugerował przygodówkę o dwunastoletnim chłopcu i tajemniczym, elegancko odzianym białym króliku, który zabiera bohatera w dziwną podróż przez portale ukryte w starych drzewach. Sebastian tłumaczył, że chciałby widzieć alternatywną historię Alicji w Krainie Czarów, która opierała się na pomyśle, co by było, gdyby biały królik miał dla bohatera pewną misję.
• Kiedy pomysł powoli kiełkował, Matthias zastanawiał się, jak powinien wyglądać magiczny świat gry. Przypomniał sobie wtedy o zbiorze opowiadań, które napisał jeszcze w 2005 r., dotyczących mieszkańców Mysiboru. Opowiadania te są dostępne w formie ośmiu audiobooków w dodatkach do gry: „Opowieści z Mysiboru”. Ich fragmenty zbieramy podczas nocnych spotkań z duchem lasu (są też dostępne do pobrania osobno w wersji Premium gry). Matthias czerpał również inspiracje z powieści O czym szumią wierzby Kennetha Grahame’a (Wind of the Willows), książek Neila Gaimana, prac Hayao Miyazakiego oraz serii przygodówek Monkey Island.
• Matthias wyjaśnił w wywiadzie, że przedstawił projekt studiu Daedalic Entertainment będąc jeszcze na studiach. Z pełnymi pracami ruszył jesienią 2011 r., miesiąc po swoich ostatnich egzaminach.
• Pierwotny tytuł gry brzmiał The Rabbit's Apprentice: Im Bann des Zaroff (Uczeń królika: klątwa Zaroffa).
• Sebastian zasugerował, aby animacja wprowadzająca do gry ukazała sypialnię ze śpiącym Jerzykiem, do której przez okno zagląda biały królik. Ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu, ponieważ twórcy nie chcieli, aby gracze mieli automatyczne skojarzenie, że postać królika coś knuje.
• Myszkościelna miał być ukrytym przed oczami gracza sprzedawcą w leśnym sklepiku. Ilustratorka gry Olga Andriyenko stworzyła jednak cały koncept postaci, który wykorzystano w wersji ostatecznej gry.
• Oto kilka obrazków przedstawiających, jak pierwotnie wyglądały pewne postacie oraz lokacje:
Ciekawostki w grze (uwaga na spoilery):
• Imię królika Markiza de Hoto to aluzja do skandalizującego francuskiego pisarza przełomu XVIII i XIX wieku – Markiza de Sade’a, autora głośnych Stu dwudziestu dni Sodomy (1785).
• Z kolei imię magika Zaroffa Wielkiego zostało zaczerpnięte z książki amerykańskiego pisarza Richarda Connella: The Most Dangerous Game (1924). Zaroff jest w niej bezwzględnym generałem i głównym szwarccharakterem.
• Sympatyczny żabi listonosz Platon zawdzięcza swoje imię greckiemu filozofowi Platonowi.
• Na stercie książek w ratuszu znaleźć można takie książki jak: Harry Bober i Zatoka Tajemnic (czyli Harry Potter i komnata tajemnic J.K. Rowling), George Orzeł – Folwark zwierzęcy (aluzja do Georga Orwella), J.D. Salamander – Buszujący w zbożu (aluzja do J.D. Salingera) oraz Henryk Suślewicz - W pustyni i w paszczy (czyli W pustyni i w puszczy Henryka Sienkiewicza).
• Nadawcą listu, który mamy dostarczyć do A. Moleny jest niejaki M. Calavera z biura podróży. To oczywiste nawiązanie do postaci Manny’ego Calavery, agenta podróży Departamentu Śmierci z gry Grim Fandango wydanej w 1998 r. przez LucasArts. Za to A. Molena to prawdopodobnie aluzja do brytyjskiego aktora Alfreda Moliny, który odgrywał rolę czarodzieja w filmie Uczeń czarnoksiężnika (The Sorcerer's Apprentice) z 2010 r.
• Na ścianie w domu starego maga można dostrzec notkę z hasłem ‘don’t panic’, co nawiązuje do hasła z cyklu książek science fiction Douglasa Adamsa: Autostopem przez galaktykę (The Hitchhiker's Guide to the Galaxy).
• Podczas pobytu w krainie wiejącego wiatru złośliwy skrzat porówna Jerzyka do wąsatego hydraulika z włoskim akcentem. Chodzi rzecz jasna o Super Mario – jedną z najpopularniejszych postaci z gier video, której twórcą jest Shigeru Miyamoto.
• Jeśli w krainie lisów wręczymy Kitsune kubek gorącej kawy, ukaże się nam z lekka „rubaszna” animacja w stylu japońskich kreskówek. Aby ujrzeć tę niespodziankę, musimy przed wkroczeniem do krainy napełnić kubek w kawiarni, następnie udać się do centrum miasta i za pomocą trąbki przywołać Platona. Przenosimy się szybko na moczary i używamy czaru skałoszeptu na posągu lisa, by wejść do świata lisów (w tej lokacji kawa pozostanie gorąca aż do spotkania z Kitsune). Notabene, Kitsune z japońskiego oznacza właśnie "lis".
• W grze znajdują się bonusy, takie jak naklejki, krople rosy i opowieści ducha lasu, które można kolekcjonować. Jeśli zbierzemy wszystkie, to na kamiennej steli przed domem starego maga ujrzymy obraz chłopca, który został wygnany.
• W szafie Jerzyka wiszą kostiumy Guybrusha Threepwooda ze słynnej pirackiej gry Monkey Island 2: LeChuck’s Revenge (1991) studia LucasArts oraz młodocianego czarodzieja Simona z Simon the Sorcerer (1993) studia AdventureSoft.
• Na rozwidleniu światów można dojrzeć kilka miejsc i obiektów z innych tytułów Daedalica: morskiego stwora z The Whispered World (2009), most z gry A New Beginning - Odrodzenie (2010) oraz walizkę Rufusa z pierwszej Deponii (2012). Do tego jedna z zebranych naklejek przedstawia dziecko ubrane w strój królika Harveya z cyklu Edna & Harvey.
• Gra swoim klimatem nawiązuje do Alicji w Krainie Czarów Lewisa Carrolla. Mag Zaroff Wielki w jednej ze scen wprost rzuca aluzję do tego dzieła, wspominając o zagłębieniu się w króliczą norę, co uczyniła sama Alicja.
Jeśli znacie jeszcze jakieś ciekawostki związane z "Nocą królika" albo znaleźliście błędy, napiszcie.