Wszyscy, którzy ukończyli pierwszą część pamiętają, że jej bohaterką była młoda i piękna prawniczka Kate Walker. Miała ona doprowadzić do sfinalizowania pewnej transakcji (chodziło o sprzedaż fabryki automatów w małej alpejskiej wiosce). Po wielu perypetiach opisanych w jedynce, udało się tego dokonać. Kate jednak nie wróciła do rodzinnego Nowego Jorku, ale w ostatniej chwili wskoczyła do pociągu, którym podróżował Hans Voralberg, były właściciel rzeczonej fabryki. Tak oto rozpoczął się drugi etap podróży panny „Wędrowniczki”, która miała zakończyć się na legendarnej wyspie, na której wciąż żyją mamuty. Zadanie gracza sprowadzało się do pomocy Kate w osiągnięciu tego celu. Nim tak się stanie, Kate odwiedzi Romansburg i okoliczny klasztor, trafi do wioski Jukoli i popłynie ich arką na wspomnianą wyspę. Oczywiście, dalej będzie nam towarzyszył w podróży automat Oskar, wkrótce jednak dołączy do niego Juki, mały zwierzak wyglądający jak połączenie foki z psem, który jest tak samo sympatyczny jak leniwy ? Wraz z rozwojem fabuły będziemy świadkami kolejnych wydarzeń, raz śmiesznych, raz groźnych (teoretycznie, bo tak naprawdę Kate jest nieśmiertelna), a raz wzruszających. Fabuła dostarcza graczowi przeróżnych, niezapomnianych wrażeń, dlatego należy się za nią plus. Byłby jeszcze większy, gdyby gra była nieco dłuższa.
Komputerowa Syberia zdobyła serca graczy, bo była piękna, znacznie piękniejsza niż ta prawdziwa. Podobnie jest i w drugiej części z tym, że spotkamy teraz więcej elementów tak charakterystycznych dla tej prawdziwej. Mowa o wspomnianym we wstępie śniegu i mrozie. Wyszło to grze na plus, bo dzięki temu gra ma charakterystyczny, „zimny” klimacik (i to dosłownie). Ładnie wyglądają też postacie (Kate chyba dobrze służy na urodę mroźny klimat), otoczenie jest bardziej wyludnione, ale równie piękne jak w jedynce, mocnym punktem gry, podobnie jak w poprzedniku, są animacje. Mimo upływającego czasu ta gra jest jedną z najładniejszych przygodówek jakie kiedykolwiek powstały. Również oprawa dźwiękowa trzyma wysoki poziom, wszelkie odgłosy otoczenia brzmią naturalnie. Dobrze dobrano też głosy postaci, aktorzy podkładający głos brzmią tak jak powinni, potrafią oni wyrazić swym głosem emocje.
Podsumowując Syberia 2 to bardzo dobra gra, która udowadnia, ze sequel może być tak samo dobry (a nawet lepszy) jak poprzednik.
OCENA:9,5/10
ZALETY:
+fabuła
+grafika
+dźwięki
+polonizacja
WADY:
-nieco za krótka