Testament Sherlocka Holmesa - ocena użytkownika

[Urszula]

Mile widziane uzasadnienie oceny

[kassiopestka]

Na razie nie oceniam, bo jestem dopiero po pierwszym rozdziale, ale gra zapowiada się rewelacyjnie.
Irytuje mnie tylko, że się dość długo przywraca z paska.
No i poziom okrucieństwa jest trochę ponad moje potrzeby.
Ale zagadki, klimat - kapitalne. Oderwałam się wczoraj z trudem ok. 2 w nocy...

[Urszula]

Skończyłam grę i choć nie jestem fanką tej serii, to ta odsłona Holmesa zdecydowanie jest najlepsza, pod każdym względem. Klimat świetny, głosy aktorów bardzo dobre, ale sama oprawa muzyczna mniej, głosy otoczenia dobre. Grafika dobra, ale nie rewelacyjna, fajnie wygląda kurz, mgła. Mało elegancko wygląda animacja twarzy szczególnie oczu i ust, które nie zgrały się z głosem. Zagadki to bardzo mocny punkt tej przygodówki i dla nich warto się z nią zmierzyć. Moja ocena mocne 8.5/10, w ankiecie daje 9/10

[chris85]

Długo czekałem na tą grę, bo lubię wszystkie gry o Sherlocku Holmesie :p Gra nie zawiodła, wspaniała przygodówka, świetne dialogi, dużo zagadek logicznych, grafika na wysokim poziomie. Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to brak tzw. finału, który był obecny w poprzednich częściach. Wszystko zostało wyjaśnione w ciągu gry. Szkoda, że nie często robi się takie gry jak ta. Daje 9/10

[zorija]

Koniec mi się nie podobał, bo mam wrażenie że to ostatnia gra z tej serii A tak w ogóle to gra jest super!

[Zagadka]

Testament Sherlocka Holmesa opowiada, jak dotychczas, najciekawszą historię kryminalną z serii. Niepokojącą i mocno wciągającą, ale jednocześnie niewolną od wad i uproszczeń (jak zakończenie, dające wrażenia pojawienia się znikąd).

Zmiana silnika graficznego pociągnęła za sobą zmiany i innowacje w odbiorze rozgrywki w stosunku do części poprzednich. Świeża historia śledztwa, która przerywa passę tradycyjnych kryminałów z Holmesem, została odpowiednio zgrana i zaplanowana. Irytują za to bugi i ten nieszczęsny system rejestracji gry.

Drażniące są natomiast komentarze Watsona, który momentami zdaje się nie rozumować rzeczy oczywistych lub zdaje się być nadto oburzony. Holmes ze swoim chłodnym zachowaniem i ciętym językiem jak najbardziej przypadł mi do gustu.

W obecnym rozkwicie popularności duetu Holmesa i Watsona (dzięki nowym filmom, serialom, czy wariacjom literackim), gra zyskała szansę stać się jedną z najbardziej rozchwytywanych gier 2012 roku – w tym przeze mnie, ponieważ sam jej oczekiwałem. Polecam, ale uwaga – bywa brutalnie.

Ocena: 8/10

[Adam_OK]

W zasadzie mógłbym napisać tu wszystko to, co pisałem o poprzedniej części Sherlocka - świetna fabuła, MNÓSTWO zagadek, przy których naprawdę trzeba wytężyć mózgownicę, graficznie i muzycznie na wysokim poziomie i jedynie sterowanie trochę toporne - w klasycznym widoku łatwo coś przeoczyć, bo nasza postać nie zawsze idzie dokładnie tam, gdzie chcemy. Na szczęście, po przełączeniu na chwilę na widok FPP ten problem można łatwo rozwiązać. Generalnie, Testament Sherlocka to bardzo dobra gra, zasłużone 9/10.

[Sybi]

a ja dałam 10, bo nie mam się do czego przyczepić

+zdecydowanie najlepszy z Sherlocków
+znakomite, trudne i liczne zagadki, przy tym bardzo urozmaicone
+wciągająca fabuła z zaskakującymi zwrotami akcji
+sterowanie watsonem
+sterowanie Tobym
+grafika powaliła mnie na kolana
+muzyka również znakomita
+atmosfera
+ naprawdę długa gra na wiele godzin

Poleciłam mojemu chłopakowi, i też był zachwycony

[kassiopestka]

No to wreszcie oceniam, po długim czasie, ale wszyćko pamiętam.
Generalnie podpisuję się pod tym, co zapodała Syb:
fabuła odpowiednia zagmatwana, nakręcająca i niepokojąca;
Holmes i Watson tacy, za jakimi przepadam;
mnóstwo, mnóstwo, bardzo różnorodnych zagadek;
świetny klimat, w tym oprawa audiowizualna, widać, że coś polepszyli z grafiką;
Toby boski, no mnie dać psiaka w grze, to jak innemu kubełek lodów w realu ;
dłuuuga, dużo, dużo fajnego grania;
dwa widoki z kamery, chwała ci Panie za TPP .

Jedyne, co mi nie pasowało i nad czym musiałam przejść do porządku dziennego, to zbytnie epatowanie naturalistycznie pokazanymi zwłokami, okaleczonymi w paskudny sposób. Nie lubię tak drastycznych widoków i niefajnie, jakby seria miała coraz bardziej zmierzać w tym kierunku.

Więc ode mnie 9.

[Sybi]

a ja zapomniałam napisać o tych dwóch widokach z kamery, za to też duży plus

[Babajaga1]

Trochę niedociągnietych wyjaśnień i mało wyjaśnione zagadki typu " w lewym dolnym logu jest liczba 3 myśl o co chodzi ;D "

a tak bardzo ciekawa najlepsza produkcja sherlocka daję 7.5 w ankiecie 8

[Martycja]

Dałam 7, bo trochę nudziłam się na tej grze. Co prawda później fabuła się rozkręciła, jednak przeszukiwanie wesołego miasteczka było mało interesujące. Intryga "złych" była nawet ciekawa, jednak samo zakończenie, było że tak zarzucę kolokwializmem "z dupy". Nie zauważyłam żadnych przesłanek do znaleziska Holmesa, dlatego równie dobrze mógłby znaleźć aliena i konsternacja podczas zakończenia byłaby podobna

Grafika mi się podobała, tak jak trzy możliwości sterowania oraz przełączanie się pomiędzy Holmesem, a Watsonem. Pokazywanie Sherlocka z jego złej strony było naprawdę świetnym pomysłem, bo dzięki temu, słynny detektyw nie był taki mdły

[Domino]

Kolejna część serii, który jest kawałkiem dobrze wykonanego rzemiosła minusów znalazłem niewiele rzucił mi cię w oczy recykling lokacji z części poprzedniej. Fabuła w grze jest ok, ale nie porwała mnie, a zakończenie rozczarowało. Zagadki są dobrze wykonane i świetnie się przy nich bawiłem. Reszta rzeczy jest wykonana ok, ale muszę wspomnieć o wykonaniu napisów końcowych, są po prostu niesamowite, kiedy się skończyły uruchomiłem je ponownie
Ciekawostką jest, że w mieszkaniu na Baker Street znajduję się harpun, którym zamordowano Czarnego Piotrusia, a jego sprawę rozwiązujemy dopiero w następnej części, która chronologicznie jest wcześniej umiejscowiona.

Solidne 8/10 bo jednak zabrakło tego czegoś na więcej, ale wsiąkałem w serie i mam zamiar przejść wszystkie części.

[earwig11]

Jeden z lepszych Holmesów, niestety trochę zepusty przez słabe zakończenie. Dodatkowo wędrując po Whitechapel po kilku sekundach nastąpił atak klonów. Natknąłem się na sekretarkę w liczbie 2 i naczelnika więzienia tym razem w roli statystów udających tłum. Jeżeli już ktoś robi "kopiuj i wklej", to do diaska nie drugoplanowych postaci z którymi rozmawiało się pół godziny wcześniej. To co mi się podobało to sporo różnorodnych i trudnych zagadek i tablice dedukcyjne, szkoda tylko, że w niewielkiej liczbie. Para głównych bohaterów też na plus, zwłaszcza Holmes. 8/10

P.S. Czemu Testament nie jest w temacie razem z innymi Sherlockami? Może jakiś odnośnik?

[Urszula]

P.S. Czemu Testament nie jest w temacie razem z innymi Sherlockami? Może jakiś odnośnik?

Kiedyś była dyskusja na temat ustawiania gier, seriami, alfabetycznie i o ile pamiętam, były propozycje, żeby jednak ustawić gry alfabetycznie. Specjalnie gra była przenoszona, bo znajdowała się w dziale ze wszystkimi Holmsami.

[Drenz]

Z ogranych dotychczas gier od Frogwares z Sherlockiem Holmesem, "Testament" wypada najsłabiej, ale nie jest to oczywiście zła gra. Rozgrywka nie uległa zmianie, jednak poziom zagadek już też - w porównaniu do tych w poprzednich odsłonach były mniej logiczne i często zacinałem się w poszczególnym miejscu, bowiem nie wiedziałem, że akurat będzie potrzebna mi butelka, która leży gdzieś sobie na zewnątrz lub inne rzeczy, bez których w sumie można byłoby się obejść. "Testament" nie jest też wciągający jak np. "Rozpruwacz". Zakończenie w ogóle nie było dla mnie satysfakcjonujące. do tego zmieniona aktora dubbingującego Holmesa, co jest minusem. W głosie poprzednika było słychać pasję, zaangażowanie, natomiast Kerry Shale, choć amatorem nie jest, wypada naprawdę kiepsko. Dlatego nawet dobrze, że często gramy Watsonem. Ogólnie gra jest dobra, ale nie ma tego błysku, tej przygody, jaką charakteryzowały się poprzednie odsłony. 7/10

[Scoffer]

Gra podobna do poprzedników. Fabuła po niezbyt ruchliwym początku bardzo mnie wciągnęła, przez pewien czas naprawdę zastanawiałam się, kto jest kim. Sporo zagadek, w tym ulubionych przeze mnie łamigłówek (w sensie, nie samo łączenie przedmiotów). Fajny pomysł z tablicami dedukcyjnymi. Dubbing jak dla mnie okej, Holmes wypadł bardzo przekonująco.
Na minus liczę zakończenie, do którego nie widać przesłanek w ciągu gry. Grafika trochę się zestarzała - projekty postaci wyglądają dosyć dziwnie, zwłaszcza proces zamykania oczu - ale czas to czas, co tu się czepiać.
8/10