Tworzenie spolszczenia

qwerty
Publicysta
Posty: 1263
Rejestracja: 28 lutego 2012, 15:45
Podziękował(a): 1 raz
Otrzymał(a) podziękowania: 11 razy
Płeć:

Re: Tworzenie spolszczenia

Post autor: qwerty » 21 lipca 2023, 13:19

Prymus pisze:
18 lipca 2023, 15:50
Polskie tłumaczenia już dawno sięgnęły dna a jedyne co trzyma poziom to dubbing i tłumaczenia bajek Disneya
Nie zgadzam się. Ostatnio grałem w kilka gier w pełni zlokalizowanych po polsku i ich poziom był wysoki. W tekstach nie było literówek, koszmarków językowych, złych składni, błędnych tłumaczeń, uciętych zdań, niepoprawnej interpunkcji. W plikach dźwiękowych (VO) wypowiedzi były jasne, zrozumiałe, ale przede wszystkim było słychać spodziewane emocje. Jedyny problem to brak lip-syncu pod lokalziację, ale na to mogą sobie pozwolić tylko największe firmy. Czy wersje angielskie brzmią lepiej? Jeśli chodzi o dubbing to możliwe. Jeśli tekst i postać są przygotowani pod konkretnego aktora głosowego to zawsze tłumaczenie i lokalny aktor są na z góry straconej pozycji. Pamiętajmy też, że dla nas język angielski jest językiem obcym bez względu na to, czy tylko umiesz się w nim przywitać, czy płynnie w nim mówisz. Zwykle obcość jest ciekawsza niż swojskość. Tego się nie przeskoczy.

Prosty przykład. Widzisz na półce sklepowej następujące tytuły: Quake, Wstrząs, Doom, Zagłada. Którym się zainteresujesz?

Powyższą wypowiedź opieram na następujących tytułach: Detroit: Become Human, Until Dawn, The Last of Us. Tak, mają swoje lata, ale bez problemu znajdę tytuł z dobrą lokalizacją tekstową i/lub głosową. Inna sprawa, że większosć jest przecietna lub w ogóle nie tłumaczona. Mam na myśli tylko oficjalne tłumaczenia, nie orientuję się w fanowskich.
Na tapecie:
Przygodówka: Professor Leyton and the Diabolical Box (NDS)
RPG: Final Fantasy (PSP)
Taktyczna: -
Survival Horror: Silent Hill
FPS: XIII
Akcja: Nier Automata
Logiczna: Babel Tower

Awatar użytkownika
Prymus
Poszukiwacz Przygód
Posty: 204
Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:24
Lokalizacja: Wrocław
Otrzymał(a) podziękowania: 6 razy
Płeć:

Re: Tworzenie spolszczenia

Post autor: Prymus » 22 lipca 2023, 14:12

qwerty pisze:
21 lipca 2023, 13:19
Prymus pisze:
18 lipca 2023, 15:50
Polskie tłumaczenia już dawno sięgnęły dna a jedyne co trzyma poziom to dubbing i tłumaczenia bajek Disneya
Nie zgadzam się. Ostatnio grałem w kilka gier w pełni zlokalizowanych po polsku i ich poziom był wysoki. W tekstach nie było literówek, koszmarków językowych, złych składni, błędnych tłumaczeń, uciętych zdań, niepoprawnej interpunkcji. W plikach dźwiękowych (VO) wypowiedzi były jasne, zrozumiałe, ale przede wszystkim było słychać spodziewane emocje. Jedyny problem to brak lip-syncu pod lokalziację, ale na to mogą sobie pozwolić tylko największe firmy. Czy wersje angielskie brzmią lepiej? Jeśli chodzi o dubbing to możliwe. Jeśli tekst i postać są przygotowani pod konkretnego aktora głosowego to zawsze tłumaczenie i lokalny aktor są na z góry straconej pozycji. Pamiętajmy też, że dla nas język angielski jest językiem obcym bez względu na to, czy tylko umiesz się w nim przywitać, czy płynnie w nim mówisz. Zwykle obcość jest ciekawsza niż swojskość. Tego się nie przeskoczy.

Prosty przykład. Widzisz na półce sklepowej następujące tytuły: Quake, Wstrząs, Doom, Zagłada. Którym się zainteresujesz?

Powyższą wypowiedź opieram na następujących tytułach: Detroit: Become Human, Until Dawn, The Last of Us. Tak, mają swoje lata, ale bez problemu znajdę tytuł z dobrą lokalizacją tekstową i/lub głosową. Inna sprawa, że większosć jest przecietna lub w ogóle nie tłumaczona. Mam na myśli tylko oficjalne tłumaczenia, nie orientuję się w fanowskich.
Jak uważasz. Przykład z półką z klepową kompletnie głupi bo w Polsce każdy zna te gry pod nazwą DOOM i Quake. Już trafniejszym porównaniem byłoby Polanie II czy Knightfhift albo podtytuły jak Piaski Czasu czy Sands of Time, tytułów gier raczej się w Polsce nie tłumaczy dzięki Bogu. Poza tym dalej każdy mówi że oglądał Wiedźmina a nie Witchera. Ludzie lubią swojskość bardziej niż myślisz.

I obecnis szczeraz mówiąc to język polski jest dla mnie już bardziej obcy niż angielski. Nawet żeby tu pisać muszę specjalnie przełączać język klawiatury bo po prostu używam angielskiego. Osobiście siedzę w fanowskich tłumaczeniach ale ja tłumaczę z japońskiego na angielski więc nie ma narzekania bo albo Ci pasuje albo musisz grać w JP. W pracy też funkcjonuję po angielsku bo koreańce ledwo znają angielski a polski mają gdzieś. Już jestem na etapie gdzie podczas rozmowy z kimś z rodziny się zawieszę i rzucę jakimś słowem po angielsku bo zwyczajnie zapomniałem jak to słowo brzmi po polsku.

Ogólniw uważam że języki są bezużyteczne i ludzkość powinna dążyć do ich eliminacji i się zgodzić żeby wszyscy porozumiewali się angielskim. To się jednak nie stanie za naszego życia bo patriotyzm i inne bzdury.
"Nigdy nie kłóć się z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem."

Awatar użytkownika
bobr40
Obserwator
Posty: 81
Rejestracja: 14 marca 2012, 19:35
Podziękował(a): 11 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 3 razy

Re: Tworzenie spolszczenia

Post autor: bobr40 » 23 lipca 2023, 09:43

Niby tak ale z drugiej strony jestem ciekaw jak czytało by się po anglijsku na przykład "Ballady i romanse" Mickiewicza albo w ogóle poezję (zwłaszca tą starszą np. Kochanowskiego ). Posłużę sie przykładem w drugą stronę - czytałem chyba wszystkie możliwe tłumaczenia opowiadań Poego (nawet te najnowsze, tak zachwalane) i nijak nie przystają one do orginałów :)

Awatar użytkownika
Shadow
Publicysta
Posty: 292
Rejestracja: 17 czerwca 2012, 00:01
Ukończone gry przygodowe - link do tematu: http://forum.przygodomania.pl/viewtopic ... 4&start=40
Otrzymał(a) podziękowania: 6 razy
Płeć:

Re: Tworzenie spolszczenia

Post autor: Shadow » 23 lipca 2023, 11:31

Tłumaczenie utworu wierszowanego to nigdy nie jest prosta sprawa. Przekonałem się o tym na własnej skórze tłumacząc zwierzenia w Child of Light, gdzie połowa ma formę wierszowaną. Sporo główkowałem, jak to przełożyć zachowując w miarę rym. Uratowały mnie polskie przymiotniki.

Awatar użytkownika
Prymus
Poszukiwacz Przygód
Posty: 204
Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:24
Lokalizacja: Wrocław
Otrzymał(a) podziękowania: 6 razy
Płeć:

Re: Tworzenie spolszczenia

Post autor: Prymus » 23 lipca 2023, 17:08

Nigdy kopia nie będzie lepsza od oryginału jeżeli chodzi o tekst. Nie chodzi tylko o poezję czy gry ale nawet piosenki (99 Luftbaloons na przykład).To samo tyczy się mediów. Pachnidło to dobry film ale książka jest lepsza. Homelander to dobry serial ale komiksy są lepsze. Higurashi to świetne anime ale gry są lepsze itd. Ja już jestem na takim etapie ze jeżeli wiem na przykład że jest jakiś dobry film to nie obejrzę go zanim nie zapoznam się z materiałem źródłowym. Chcąc obejrzeć Blade Runnera 2049 musiałem najpierw obejrzeć oryginał z 1982 roku. Nie grałem w żadne Touhou na PC bo nie skończyłem jeszcze tych z ery PC-98. Jest to często męczące bo prequele często są dużo gorsze lub po prostu zbyt stare, jak na przykład pierwszy Might & Magic z 1986 roku ale ja już nie potrafię cieszyć się żadnym medium jeżeli wiem że istnieje jakiś pierwowzór którego nie znam.
"Nigdy nie kłóć się z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Spolszczenia”