Uru: kompletne kroniki - ocena użytkownika

ODPOWIEDZ

Co myślisz o grze?

10. Idealna pod każdym względem
1
50%
9. Prawie doskonała
0
Brak głosów
8. Świetna z małymi niedociągnięciami
0
Brak głosów
7. Dobra, ale czegoś jej brakuje
0
Brak głosów
6. Mogłaby być troszkę lepsza
0
Brak głosów
5. Niczym specjalnym się nie wyróżnia
0
Brak głosów
4. Więcej wad niż zalet
1
50%
3. Mogło być jeszcze gorzej
0
Brak głosów
2. Kiepska, to mało powiedziane
0
Brak głosów
1. Szkoda pieniędzy i zachodu
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 2

Awatar użytkownika
pelagia
Publicysta
Posty: 2446
Rejestracja: 03 stycznia 2012, 20:28
Lokalizacja: Poznań
Podziękował(a): 6 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 8 razy
Płeć:

Uru: kompletne kroniki - ocena użytkownika

Post autor: pelagia » 07 stycznia 2012, 17:37

Obrazek

Mile widziane uzasadnienie oceny

Awatar użytkownika
Urszula
Administrator
Posty: 12511
Rejestracja: 31 grudnia 2011, 12:05
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował(a): 188 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 214 razy
Płeć:

Re: Uru: kompletne kroniki - ocena użytkownika

Post autor: Urszula » 07 kwietnia 2012, 15:06

Ta część jak dla mnie była najgorsza, sposób sterowania straszny. Elementy zręcznościowe, których nie lubię. Zapis gry dopiero po wykonaniu jakiegoś zadania. Czyli jak się za pierwszym razem się nie uda, to powtórka z rozrywki, aż do skutku. Cała reszta tzn: muzyka, grafika i wszystko, co jest typowe dla tej serii jest bardzo dobre. Nie mniej ze względu na elementy zręcznościowe skoki i inne tego typu rzeczy, porównując ją do poprzedniczek, została zepsuta. 4/10
___________________________________________________________________________________________________
Moje :D gry
kontakt w sprawach PrzygodoManii: urszula(at)przygodomania(kropka)pl

Awatar użytkownika
overemotional
Publicysta
Posty: 186
Rejestracja: 20 stycznia 2012, 23:21
Lokalizacja: Kraków
Podziękował(a): 6 razy
Otrzymał(a) podziękowania: 2 razy
Płeć:

Re: Uru: kompletne kroniki - ocena użytkownika

Post autor: overemotional » 30 grudnia 2012, 00:13

Uwielbiam tę grę. Jest dla mnie równie doskonała, jak wcześniejsze odsłony. Ponownie znalazłam to, co lubię – trudne zagadki, wciągającą fabułę, piękne i tajemnicze światy, w których ma się ochotę przebywać, świetną muzykę, nieliniowość. Kiedy przypominam sobie tworzony w trakcie gry prywatny wiek Relto, odprężam się – to była naprawdę znakomita zabawa, połączona z radością tworzenia (wiem, że pozornego, bo przecież to tylko program, ale i tak bawiłam się świetnie). I wszystko wskazuje na to, że grając uważnie parę tygodni, nie odkryłam do końca tajemnic Uru. Nie zniechęciły mnie nawet zręcznościówki, za którymi nie przepadam. Do gry wrócę bez wątpienia. A ocena końcowa może być tylko jedna: 10.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uru: kompletne kroniki”