Post
autor: overemotional » 30 grudnia 2012, 00:13
Uwielbiam tę grę. Jest dla mnie równie doskonała, jak wcześniejsze odsłony. Ponownie znalazłam to, co lubię – trudne zagadki, wciągającą fabułę, piękne i tajemnicze światy, w których ma się ochotę przebywać, świetną muzykę, nieliniowość. Kiedy przypominam sobie tworzony w trakcie gry prywatny wiek Relto, odprężam się – to była naprawdę znakomita zabawa, połączona z radością tworzenia (wiem, że pozornego, bo przecież to tylko program, ale i tak bawiłam się świetnie). I wszystko wskazuje na to, że grając uważnie parę tygodni, nie odkryłam do końca tajemnic Uru. Nie zniechęciły mnie nawet zręcznościówki, za którymi nie przepadam. Do gry wrócę bez wątpienia. A ocena końcowa może być tylko jedna: 10.