Old Skies to powstająca gra przygodowa point-and-click studia Wadjet Eye Games, ku mojej wielkiej radości niebędąca pikselozą. Wcielimy się w niej w Fię Quinn, agentkę czasu z biura podróży ChronoZen - jej praca polega na podróżach w czasie w roli przewodnika dla osób, które za ową atrakcję zapłaciły niemałe pieniądze. Odbędziemy siedem podróży w przeszłość, każdą z innym klientem. Niektórzy są po prostu ciekawi. Inni mają niedokończone sprawy do rozwiązania. A wszyscy odłożyli dużo pieniędzy na takową wyprawę, więc ważne jest, aby byli usatysfakcjonowani, jednocześnie przestrzegając zasad. Dopilnowaniem tego zajmie się właśnie nasza bohaterka. Co może się nie udać? W końcu to tylko podróże w czasie...
Karta gry dopiero co pojawiła się na Steamie, nie ma jeszcze, niestety, ani trailera, ani dema. Ani nie widać, by miała być wersja PL (no liczę na to, że Annica się zaprze, coby takowa powstała, trzymam kciuki
).Cechy gry:
- siedem epok historycznych do odwiedzenia - od tzw. "wieku pozłacanego" USA, przez okres prohibicji, po wydarzenia z 11 września 2001 roku;
- grafika w wysokiej rozdzielczości 1920 x 1080;
- wiele zagadek, których rozwiązanie wymaga pogłówkowania;
- śmierć - w tej grze przygodowej można zginąć, ale podróże w czasie oznaczają, że da się spróbować ponownie, i jeszcze raz, i jeszcze;
- muzyka Thomasa Regina (kompozytora soundtracku do serii Unavowed i Blackwell);
- pełna obsada głosowa - największa z dotychczasowych gier studia.
. Czekam na grę jak na każdą od nich... Uwielbiam historie Dave'a Gilberta.
