Return to Monkey Island - zwiastun i dyskusja

[Adam_OK]

Jestem bardzo ciekawy tej gry, pewnie ją kupię zaraz po premierze.

[hern]

Czy wiecie może czy jest szansa na polski język?

[Konrad]

Oficjalnie nie ma pośród 10 jakie są dostępne.

[twig]

Czy wiecie może czy jest szansa na polski język?

Mniej więcej jak na śnieg w piekle. Na premierę na bank nie będzie. Może jeśli zrobią wydanie na xboxa i/lub playstation, to przy okazji machną tłumaczenie, ale raczej bym się nie napalał.

[Guerrero Ricci]

Poniżej wrzucam filmiki prezentujące Interfejs oraz ekwipunek. Pierwsze co przykuło moją uwagę, to że po najechaniu kursorem na drzwi od Scumm baru od razu wyświetliła się podpowiedz "Time to talk to the Pirate Leaders". To wygląda tak jakby gra od razu mówiła graczowi co ma w danym momencie do zrobienia, niezbyt mi się podoba takie rozwiązanie.

[Adam_OK]

Pierwsze co przykuło moją uwagę, to że po najechaniu kursorem na drzwi od Scumm baru od razu wyświetliła się podpowiedz "Time to talk to the Pirate Leaders". To wygląda tak jakby gra od razu mówiła graczowi co ma w danym momencie do zrobienia, niezbyt mi się podoba takie rozwiązanie.

Może to jest fragment początkowy rozgrywki i ten napis to element samouczka? Ciężko powiedzieć, zobaczymy po premierze.

[Nfsfan83]

jest to po prostu dostosowanie poziomu trudności tzn ułatwień do dzisiejszych młodych graczy którzy... nie umieją myśleć

[kassiopestka]

Może opcjonalne i da się wyłączyć?

[Konrad]

Za 3 tygodnie będzie już wszystko wiadomo. Nie mogę się już doczekać , kupiłem w opcji przedsprzedaży pierwszego dnia i naszła mnie taka dość symboliczna refleksja: w jedynkę i dwójkę grałem za nastolatka na pirackich kopiach od kumpla, box udało mi się kupić dopiero w 1999, box trójki zamawiałem telefonicznie z dwutygodniowym (heh) czasem oczekiwania i odbiorem na poczcie (1997 lub 1998) a 6tkę mogłem nabyć chwilę wcześniej i nieco taniej (Steam) niż gracze w USA bo tak akurat ceny i odblokowanie opcji zakupu zostały na Steam ustalone. A na koniec jeszcze przybić "internetową piątkę" z developerem, ot takie piękne czasy nastały w naszym kraju , chlip.

[Piotr_85]

Czy piękne to czasy gdzie otrzymujesz grę bez pudełka, instrukcji i dodatków, do tego ze steamowym DRM i tylko z możliwością "wypożyczenia" a nie zakupu, koniecznością instalacji Steama, dostępu do internetu, z oprawą graficzną będącą krokiem wstecz w stosunku do części sprzed dwóch dekad a wszystko to i tak w identycznej cenie co poprzednie fizyczne części gry. Moje zdanie jest inne, ale w końcu każdy ma własne.

[Konrad]

Hej. To czy oprawa jest krokiem wstecz to myślę że się okaże po odpaleniu gry. Myślę że gra może mocno zaskoczyć pod tym względem ale zobaczymy. Co do stosunku cenowego też bym się mocno upierał. Boxy MI które kupiłem w polskiej dystrybucji kosztowały sporo więcej niż te 90zl za MI6 a mówimy o przełomie 90/00. IMHO ultra piękne czasy bo mam produkt od ręki, mogę też poczekać na wersję pudełkową, co prawda nie ma jeszcze info ale skoro thimblewweed się ukazał a także limitowany MI1-5 oraz obecnie przygotowywany dott remastered to myślę że w przypadku mi6 to tylko kwestia czasu. Także nie traćmy wiary;)

Dodam jeszcze że w boxach które posiadam czyli MI 3, 4 oraz 1-3(Bounty pack) nie było żadnych ciekawych dodatków, ot CD, instrukcja i karta rejestracyjna. Żadnych skarbów, niestety.

[Nfsfan83]

Ja ciągle powtarzam, że oprawa graficzna w TCOMI czy innych SVGA z okresu a nawet ostatnio u mnie Podwójne Kłopty Buda Tuckera choć VGA (ale tak kolorowa i wyręcona, że aż chce się oglądać lubię takie a humor i teksty dla mnie bomba - chyba na równi z Teenagentem stawiam) albo nawet też ostatnio ogrywane u mnie Big Red Adventure to nie poziom TCOMI czy BS1 i BS2 ale i tak jest LEPSZA od flashowej RTMI... nie mówię złego słowa o fabula i voice actingu bo to pewnie będzie na dobrym poziomie.

Jednym słowem OLD SCHOOL 2D Adventures FOREVER

[Konrad]

Też nie byłem na początku entuzjastą tej konwencji ale z biegiem czasu zaczynam się do niej przekonywać. Mam takie wrażenie że na tych wszystkich popierdółkowatych screenach z twittera cza fejsa grafika nie rozwija w pełni skrzydeł. Myślę że grafika jakościowo jest przekozacka tylko kwestia czy lubimy taką manierę czy nie.

Oczywiście jest to tylko moje zdanie (podobnie jak moje inne wpisy), mogę się też mylić w ocenie, a co

[Konrad]

Wygląda na to że RG potwierdził że box ukaże się w późniejszym czasie, już po premierze. I super.

[Piotr_85]

Hej. To czy oprawa jest krokiem wstecz to myślę że się okaże po odpaleniu gry. Myślę że gra może mocno zaskoczyć pod tym względem ale zobaczymy.

Akurat tutaj nie trzeba czekać do premiery by stwierdzić że to krok wstecz:) Oczywiście styl graficzny to kwestia gustu ale należy pamiętać że ludziom wcale nie chodzi o to że postacie i tła wyglądają inaczej. Monkey Island już 3 krotnie przeprowadzało rewolucję graficzną więc fani są przyzwyczajeni do zmian. Problemem w tym że za każdym gdy zmieniano wizualia to te gry i tak należały do najładniejszych w swoim gatunku. MI1i2 były jednymi z ładniejszych na Amigach, CoMI do dziś robi wrażenie oprawą 2D a EfMI mimo że przeniesiono serie w 3D to graficznie był ładniejszy niż potworki typu szymek 3D i do dziś może się podobać Przy premierze Returna bez problemu można wymienić dużo ładniejszych przygodówek które debiutowały w ostatnim okresie.

Co do stosunku cenowego też bym się mocno upierał. Boxy MI które kupiłem w polskiej dystrybucji kosztowały sporo więcej niż te 90zl za MI6 a mówimy o przełomie 90/00.

Wcześniejsze części na premierę kosztowały podobnie bo +/- 100. Nie wiem jak pierwsze dwie części i czy były wydane w Polsce, ale Curse kosztował 129zł a Escape 79zł więc był nawet tańszy od Returna Tales nigdy nie dostał w Polsce fizycznego wydania

IMHO ultra piękne czasy bo mam produkt od ręki,

Dla wielu ludzi w tym mnie, mających rodzinę i obowiązki to bez znaczenia. Czy kupie grę pudełkowo czy cyfrowo na premierę i tak nie mam czasu by grać w nią od razu. Czas muszę dopiero wygospodarować. A dostawa kurierska zazwyczaj trwa ok dwóch dni, więc nawet jakbym mógł od razu zagrać to dla samego pudelka jestem skłonny zaakceptować to 'opóźnienie"

Dodam jeszcze że w boxach które posiadam czyli MI 3, 4 oraz 1-3(Bounty pack) nie było żadnych ciekawych dodatków, ot CD, instrukcja i karta rejestracyjna. Żadnych skarbów, niestety.

Nawet jak to nie skarby to lepiej dostać coś w gratisie niż nie dostać wcale

[Konrad]

Hej Piotr.

Nie wiem czy ma sens ta dyskusja (może i ma), trochę mi to przypomina co jest lepsze winyl czy cd, fender czy les paul lub coś w ten deseń. Ty masz swoje zdanie i ok. Nie zgodzę się z żadnym z Twoich powyższych punktów i myślę że to też jest ok. Dalej będę obstawiał że jakość tej gry (również wizualną) obiektywnie ocenić można ją odpalając a nie oceniać po screenach w małej rozdzielczości. Nie wiem też czy MI musi być "najładniejszą" grą ze wszystkich dostępnych w momencie wydania, wiem natomiast że COMI EMI TOMI i wcześniejsze powstawały w zupełnie innych okolicznościach. Na COMI z resztą długo wieszano psy przed jej wydaniem, a gra obroniła się wyśmienicie.

Nawet jeśli EMI kosztowało 80zł w 2000roku to porównywanie tego z cenami 22lata później w mojej ocenie mija się z celem. Ale nawet wtedy płaciłem zdecydowanie większe pieniądze ale mniejsza z tym. Co do obowiązków, czasu, i jego zagospodarowania to już jest mocno indywidualna kwestia.

Ja też bardzo lubię boxy. Lubię czasem do nich zajrzeć, czasem szukam jakiś w internecie i zdarza mi się kupić jakiegoś starucha ale dla mnie to przede wszystkim nostalgia która przysłania obiektywny ogląd. Jeżeli MI6 wyjdzie w pudełku (a prawdopodobnie wyjdzie) to zapewne go kupię, niezależnie od licencji Steam, chyba że wydawca policzy sobie jakieś horrendalne pieniądze, w końcu jest na to popyt. Niemniej, jeszcze raz podkreślę, to jest moje zdanie i nie trzeba się z nim zgadzać.

pozdrawiam.

[Konrad]

Gra będzie dostępna na Steam jutro od ok. 18.00.

[Konrad]

Zasysa się, yay!

[Nfsfan83]

Zasysa się, yay!

Zassysa się, ahoj, z pirackie zatoki a nie czekaj niestety Steam

[hern]

Też zassałem i odpaliłem prolog. Gra bazuje na nostalgii do 1 i 2 części. Podoba mi się, widać rękę Rona Gilberta. Przydałby się język polski (jest np. rosyjski - co pozostawię bez komentarza - a polskiego nie ma)